Spis wszystkich autorów wraz z datą, godziną i numerem stoiska, przy którym będą urzędować znajdziecie na tej stronie.
Teraz pozostaje mi już tylko życzyć Wam udanych wrażeń z Targów. Tym, którzy udać się nie mogą z przyczyn wszelakich polecam wybrać się do księgarń w celu pocieszenia. Każdy powód do kupienia książki jest przecież dobry, zupełnie tak jak w przypadku butów. :-)
12 komentarzy:
Ale super! Ja też chcę, ja też chcę :) Niestety przez licencjat, obronę itd. nie będzie czasu na wycieczki do Warszawy :( ale czekam na relację!
p/s Jak tu ładnie!
Ja planuje pobyt w Warszawie na Międzynarodowych Targach. Choć, gdy przeglądałam dziś listę spotkań autorskich i wystawców, zauważyłam, że wielu Wydawnictw nie będzie. Mam niestety za daleko, by uczestniczyć w obydwu spotkaniach - musiałam wybrać.
Tucho,
Czeka Cię pisanie licencjatu i recenzji. Nie myśl, że tak łatwo Ci odpuszczę :-).
Prowincjonalna Nauczycielko,
Ja również ten fakt zauważyłam. Szczególnie martwi mnie brak Znaku bo bardzo na to wydawnictwo liczyłam. Zostało co prawda jeszcze pare dni ale wątpie by coś większego się zmieniło pod tym względem. Targom Międzynarodowym również się przyglądam. Bez sensu moim zdaniem to zrobiono. Zbyt podobne daty a przecież wiadomo, że ludzie przyjeżdzają nie tylko z W-wy. Jechanie 2 razy w jedną stronę plus powrót zdecydowanie kosztuje, że nawet promocyjne ceny książek nie zrekompensują. Nie mówiąc już o zatrzymaniu się w hotelu.
Pozdrawiam bardzo serdecznie :-)
Ślicznie tu u ciebie:)
Kalio (i Tucho ),
Bardzo dziękuje. Jak typowa kobieta potrzebowałam zmiany. No i mam !
Ciesze się, że Wam się podoba :-)
Nie odpuszczaj, nie odpuszczaj! :)
A mój licencjat ma już 32 strony :) Lalala;p Muszę go skończyć w najbliższym czasie..., koniec kropka! Możesz też się o niego upominać! Zawsze to jakaś motywacja!
Hmm, widzę bardzo dużo autorów będzie :) Żałuję, że daty się tak pokrywają i nie wiem czy jednak na Międzynarodowe się nie wybiorę jednak. Choć ja mam bliżej chyba do Wawy to podobnie jak Tucha ze względu na licencjat nie mogę odpuścić sobie 2 weekendów ;)
Mi też się podoba zmiana :)
Tucho,
Trzymam więc za słowo :-). Jak to dobrze, że chociaż pozornie mam jeszcze trochę czasu do pisania magisterki :-).
Edhith,
Myślę, że właśnie daty wpłyną znacznie na frekwencje obu wydarzeń. Jak na razie Targi Warszawskie wydają się być o wiele lepiej zooranizowane a przede wszystkim informacje o nich są znacznie bardziej klarowne. Szkoda również, że nie które wydawnictwa wybrały tylko jedną impreze. Tak jest w przypadku Znaku, na który ja osobiście bardzo liczyłam.
Piękne zmiany... Fiu fiu! Ale na Targi tym razem chyba się nie wybiorę... Mam zaległą pracę, pape urwałby mi głowę, jakbym wydała kolejne kilkaset zł na książki :(
Pozdrawiam i jeszcze raz, pięknie ci w nowej szacie :)
Anhelli,
Bardzo dziękuje :). Zmiana zdecydowanie zrobiła mi na lepsze. Dzisiaj szykuje się kolejna tym razem garderobiana.
Co do Targów doskonale rozumiem złość papy na rachunki. U mnie jest dokładnie tak samo. Liczę jedynie na wstawiennictwo szanownej Matrony :-)
Jak ja zazdroszczę tym, którym uda się dotrzeć na te Targi! Że też w moim mieście nie ma szans na takie nazwiska! :(
Widzę zmiany :D Bardzo ładnie :D
A na Targi spróbuję się wybrać: inetersują mnie gł. Kossakowska i Komuda. Zobaczymy jak będzie.
Prześlij komentarz